Obserwatorzy

wtorek, 21 grudnia 2010

dekoracje kuchnia

Taka piekna laleczke dostalam na dniach idealnie mi pasuje do wianka kuchennego ,laleczka przyjechala z Budapesztu:)
chionka inna niz zawsze bo bez bombek lancuchow i takich tam sklepowych :) choc nie wszystko jest mojjejprodukcji:)






5 komentarzy:

  1. pięknie to wszystko wygląda!! gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  2. Slicznie, pieknie, swiatecznie, rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  3. ślicznie, a ta firaneczka w kratkę powalająca! Ja też taką chcę :))

    OdpowiedzUsuń
  4. stara firnka od tesciowej przerobona na moj gust dzieki za komentarze :) papa ide w gary:):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny kąt przy kominku! Życzę Ci moja najlepsza sąsiadko wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń