Bylam widzialam i fotki zrobilam :)
Zracji tego ze pojechalam z zespolem folklorystycznym "licznym"braklo mi miejsca w budce wiec sie rozlozylam na boczku:)
I na koniec mikolaj super byl jak oryginal,szkoda ze dzieci moich ze mna nie bylo bo rozdawal wszystkim dziecia paczki ZA DARMO!!!
pa pa
O kurczę, aż mi się buźka uśmiechnęła, bo ja pochodzę z miasta po drugiej stronie Nysy i jak jeszcze tam mieszkałam, to w Görlitz bywałam bardzo często :) Mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś?
OdpowiedzUsuńjak już świątecznie:)
OdpowiedzUsuńTakie ładne stoisko, tylko tam same sknerusy mieszkają :)))he,he
OdpowiedzUsuń